A teraz historyjka:
Eleanor poznała Louisa , miłość i wgl, blablablablabla. Louis oświadczył się Eleanor oraz postanowił kupić dla nich nowy dom (nadziany jest :*) Oto jego wnętrza:
Wieczorne ognisko, wam nie jest za zimno czasami? x3
Widzicie jej minę, czyżby Lou zapomniał o tym że jego przyszła żona jest weganem?
Elka bawi się z pieskiem, niestety niedawno go oddali do adopcji :(
Eleanor spotkała w parku konie, zakochała się po uszyy ^^
Jakieś pół tygodnia później Louis wracając z pracy dowiedział się że będzie mieć dziecko :')
Pare dni później wzieli ślub (zdjęcia mi się gdzieś zapodziały xd) Lou wysłał swoją żonę na relaksujące masaże za jakiś tysiąc simoleonów a on postanowił zrobić jej niespodziankę i zaadoptować dla niej konia, udał się do swojej bliskej przyjaciółki hodującej konie (a raczej swojej byłej xd) aby wybrać jakiegoś źrebaczka dla swojej żony :3
Miał do wyboru duuużo koni bo AŻ CZY! xD Ale wybrał takiego o to konia o imieniu Fortuna, ale wiedział że nie spodoba się to imię Elce więc , a z resztą sama se wybierze kurde imię :3
Eleanor była taka szczęśliwa że posiada tak pięknego źrebaczka, ale zamiast przytulić się do Louisa to przytuliła się do konia. Ehhh... ^^ Dała mu na imię Roxi :*
Dokładnie 2 dni później na świat przyszła córeczka Tomlinsonów, z tego co pamiętam chyba miała na imię Darcy! xd
To tyle, mam nadzieje że się podobało Papa :>
